220.Kokos i Nutella

Kokosowa owsianka w słoiku po Nutelli

Czyż to połączenie nie brzmi wyśmienicie? Przyznam sie, że takie właśnie było. Przepraszam za ostatnie ciche dni, ale ten tydzień mam przeładowany, marzę tylko o łóżku. Jestem pewna, że to śniadanie trochę Wam to wynagrodzi. No bo w końcu, kto nie lubi wyjadać resztek Nutelli. :)

211.Kokos i Nutella

Kokosowa owsianka w słoiku po Nutelli

I znowu się skończyła! Coś za szybko mi to idzie :D. Tak samo szybko, jak zleciał mi ten czas. Nie wierzę, że to już prawie Wielkanoc. Malowanie jajek, pieczenie mazurka i babki no i znienawidzone sprzątanie, ale nawet to ma swój urok.  Gdyby tylko nie  ta pogoda..

194.Rafaello na sobotę

Owsianka a la Rafaello

Wreszcie weekend, wyspanie, cały dzień w piżamie, tego mi było trzeba. Szkoda tylko, że nauka czeka. Wczorajszy dzień zaliczam do bardzo udanych, niespodzianka dla przyjaciółki, impreza, teraz czas wypocząć.

168.Kokosowe uzależnienie

 Owsianka kokosowo-bananowa z resztą banana, granatem, płatkami migdadłów i dżemem malinowym

Naprawdę, zakochałam sie w tej owsiance! Szczerze mówiąc, mogłabym jeść ją codziennie, prosta, bez wydziwnień i przez to taka dobra! Lekko słodzona miodem, bo przecież Rafaello musi być słodkie, a ona strasznie mi je przypomina. Chociaż trochę się rozgrzałam, bo ostatnimi dniami umieram z zimna, szczególnie rano na przystanku o 7. Zimo, odejdź!

155.Chrupiący poranek

Domowa granola kokosowa z jogurtem brzoskwiniowym, wiśniowym, bananem i rodzynkami

 Nie ma to jak szybka, domowa granola z patelni! Szczególnie porozkoszować mogę się, gdy mogę trochę dłużej pospać z powodu odwołanych dwóch lekcji.  Szkoda tylko, że będę musiała zostać w szkole do wieczora, ale będzie warto. Już w czwartek i piątek mamy dni klasowe i przebieramy się za metali. Damy czadu! Ale najpierw trzeba wszystko przygotować... :D

154. Prawie jak Rafaello

Jaglany krem kokosowy z bananem, płatkami migdałów, Rafaello i Nutellą

Najlepsze cukierki w najlepszym kremie? Nie ma nic lepszego rano niż micha zblendowanej kaszy jaglanej a la Rafello.Kiedyś nie przepadałam za kososem, ale jem go coraz częściej i jestem powoli uzależniona.Kocham te słodycze, a jaglanka pod tą postacią to moja ulubiona. Prawie wszystko się zgadza, tylko czekolada jest ode mnie, ale nie mogłoby się bez niej obyć. Ale co tam, jest zdrowa i poprawia humor.. Chyba podziałało! Można ruszać do szkoły na falę sprawdzianów! :)

145.Wybuch delikatności

Owsianka kokosowa podana z bananem, płatkami migdałowymi, granatem, wiórkami kokosowymi

Jedna z lepszych, uwierzcie mi! Lubię to połączenie smaków, przypominające moje ukochane Rafaello przełamane kwaskowatym i wyrazistym granatem. Nie wiem, czemu wcześniej go nie spróbowałam, jest przepyszny! :)

Ehh, czas trochę porobić do szkoły... Mój nicmisięniechcenizm  trochę mi na to nie pozwala, ale jak trzeba, to trzeba. Z takim śniadaniem trochę mi łatwiej się do tego wszystkiego zabrać :).

142. Wigilijny mistrz

Bananowo-kokosowa owsianka podana z mascarpone, bananem, brzoskwinią, prażonymi płatkami migdałowymi i karmelową czkoladką Ritter sport

Nieskromnie przyznam, że to było śniadanie mistrzów, idealna aksaminta owsianka w towarzystwie przepysznych dodatków, ale w końcu święta mamy raz do roku, wszystko musi być idealne.

Wyspałam się, śniadanie pocelebrowane, czas się szykować, bo już na 13 muszę być u babci. Już nie mogę doczekać się tego.. właściwie wszystkiego, rodziny, smakołyków, prezentów.. Może i jestem dziecinna, ale wprost kocham gwiazdkę. 

Życzę Wam wszystkiego, o czym tylko sobie zamarzycie, ale przede wszytkiem dużo zdrowia, bo to jest w życiu najważniejsze. Lecę wpaść w szał świątecznych przygotowań i wracam do Was po świętach, spędźcie je jak najlepiej! :)

135.Wybuchowy poniedziałek

Owsianka bananowo-kokosowa podana z granatem, resztą banana, wiórkami kokosowymi, orzechami włoskimi i płatkami migdałowymi

Na te smaki miałam ochotę już od dawna i w końcu spróbowałam! Było warto! Dawno nie jadłam tak dobrego śniadania. Słodycz owsianki trochę podobnej do ukochanego przeze mnie Rafaello przełamana kwaskowatym smakiem granata i poniedziałek od razu staje się lepszy! :) A to nie było łatwe, bo ten tydzień mam wprost przeładowany sprawdzianami, ale żyję ,,byle do Mikołajek :D!". Coraz bardziej czuję klimat świąt!