Jabłka z cynamonem pod owsianą kruszonką
No i wybiła setka, ale szybko! Może to nic, ale to dla mnie ważne, że już tyle z Wami jestem, nie sądziłam, że tak szybko i przyjemnie mi to zleci! Życzę sobie jeszcze kojenych setek postów i mam nadzieję, żę Wy też tego chcecie.
A dzisiaj po męczącej, aczkolwiek świetnej, w cudownnym towarzystwie, wycieczce ( nie pamiętam, kiedy się tak dobrze bawiłam), mogę się wyspać, bo lekcje dopiero od dwunastej, a więc od rana rozgrzewam piekarnik. Na crumble miałam ochotę od dawna i w końcu zrobiłam. Uwierzcie, było warto! Słodkie, a ta chrupiąca kruszonka. Lepiej nie mogłam zacząć tego dnia.
