Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chałwa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chałwa. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 16 listopada 2014

121. Niedzielna manna



Kaszka manna z musem gruszkowym, chałwą, miodem i dżemem wiśiowym


To już trochę tradycja, że w niedzielny poranek zajadam mannę! Ale co poradzę, że kocham ten smak dzieciństwa.W końcu dorównałam tej ulubionej, babcinej, jestem z siebie dumna. Dzisiejsza była szczególnie dobra ze względu na idealną konsystencję, nie za rzadką, nie za gęstą, aksamitną (ah, ale zachwalam swoje :D ) i przesłodkie dodatki! Dobrze jest tak zacząć dzień, a potem tylko odpoczywac i odpoczywać. Kocham weekend!

wtorek, 11 listopada 2014

116.Chałwa w owsiance!




Owsianka gotowana z chałwą podana z musem gruszkowym, prażonymi płatkami migdałów, bananem, mandarynka i resztą chałwy

Jak ja uwilebiam chałwę! Wiele osób twierdzi, że jest za słodka, ale dla mnie chyba nie ma takiego pojęcia! A połączenie jej z owsianką to po prostu bajka. Co do reszty dodatków, połączenie domowy mus gruszkowy plus prażone migdały poleciła mi koleżannka z klasy, również wielbicielka owsianek, a od siebie dorzuciłam jeszcze mandarynkę, na które w końcu zaczął się wyczekany przeze mnie sezon! Nota bene, jaki ten świat jest mały, że nawet w klasie można znaleźć osoby podobne do siebie :).

A dzisiaj zajadam rogale marcińskie, mniam!