223.Sojowa owsianka

Owsianka na mleku sojowym z jogurtem naturalnym, miodem, bananem, 

gruszką i płatkami migdałowymi

Zabieganie, nauka, znajomi, intensywnie u mnie ostatnio, ale nie narzekam! Aż troszeczkę Was zaniedbałam, znowu. Wychodzę jednak z założenia,że blog to przyjemność, a nie przymus, dlatego ostatnio dozuje Wam notki, a tymczasem delektujcie się jedna z moich ulubiionych, tą, na mleku sojowym! :D

213.Mango i do szkoły

Kasza jaglana z jogurtem naturalnym, mango, rodzynkami i bananem

Wiedziałam,że tak będzie. Nie odzywałam się, ale mam nadzieję,że świąteczne obżartstwo i lenistwo chociaż trochę mnie usprawiedliwia. Na pewno Wasze święta minęły szczęśliwie, ale i zbyt szybko, jak mi. Nie mam siły dzisiaj na nic. Kompletnie nic. No może z wyjątkiem mojego śniadania, bo miałam juz zdecydowanie dosyć tych wszystkich świątecznych przysmaków.

210.Owsianka w omlecie

Omlet owsiany z jogurtem naturalnym, bananem i domowym dżemem wiśniowym

Idealne śniadanie na taki dzień, jak dzisiaj. Przepadają dwie lekcje, a co najważniejsze basen, potem siłownia,a wieczorem impreza, a co najważniejsze, zaczyna się wolne. Poza tym, miałam na niego ochotę już od dawna. Perfecto! :D

204.Marchewkowe pancakes

Marchewkowe pancakes z jogurtem naturalnym i bakaliami

Moje ukochane klasyki, idealne na rozpoczęcie trzech dni wolnego.  Odkąd ich spróbowałam, wracam bardzo często. Dawno nie robiłam mojego ulubionego ciasta marchewkowego, ale one godnie mi je zastąpiły. Są tu jeszcze jacyś wielbiciele marchewkowych słodkości? :D

200.Próbuję nasion chia na dwusetkę

Pudding chia z jogurtem naturalnym i mango 

200. post, więc musiało być coś wyjątkowego. Nowość. Mogłam się rozczarować, ale nie tym razem. Już od dawna chciałam wypróbowac nasion chia, ale nigdzie nie mogłam ich ,,złapać", aż wreszcie postanowiłam zamówić je razem z tahini w pierwszym, lepszym sklepie interentowym. I wiecie co? Nie sądziłam, że tak mi zasmakują, no ale ukochane mango też dodało trochę smaczku.

To już 200 postów, dziękuję Wam, że tu wpadacie! Mam nadzieję, że to dopiero początek! :)

196.Sałatka piękności

Sałatka piękności Heleny Rubinstein

Szczerze mówiąc, nie przepadam za owsianką na wodzie. Moja mam uważa jednak, że ta dobrze robi na cerę  (a ostatnio to mi dobrze zrobi :D) i wiecie co? Jest bardzo dobra! Płatki zalewamy na noc wodą, a rano mieszamy z odrobiną jogurtu, startym jabłkiem, miodem i sokiem z cytryny, a także dodatkami, jakimi tylko chcemy, u mnie były to rodzynki i orzechy laskowe. Może na zdjęciu nie wygląda wielce urodziwie, jednak smak zdecydowanie to rekompensuje! :D

195.Sojowa na poniedziałek

Owsianka sojowa z gruszką, bananem, płatkami migdałowymi, Cynamonowym Rajem i jogurtem naturalnym z miodem

Nowy tydzień, nowe sprawdziany! Cztery jednego dnia to chyba lekka przesada, ale po takim śniadaniu chociaż od tego nie zemdleję. :D

W wczoraj, oprócz dostania od taty pięknych kwaitów. świętowałam Dzień Kobiet u dziadków. Bardzo się za nimi stęskniłam. No i oczywiście babcia skutecznie mnie podtuczyła, jak to każda, statystyczna babcia. Ale za to je kochamy! :D

191.Nocna jaglanka

Nocna jogurtowa jaglanka z gruszką, jogurtem naturalnym z miodem

Moja pierwsza! I na pewno nie ostatnia! Kasza jaglana nigdy nie kojarzyła mi się ze śniadaniem w środku tygodnia, bo przecież do miękkości gotuje się ją w nieskończoność. Jej nocna wersja okazała się świetnym rozwiązaniem. Z gotowaniem kaszy baiwmy się wieczorem, dodajemy jogurt, a rano gotowe śniadanie tylko wyciągamy z lodówki. Idealna rozwiązanie dla mnie i innych bardzo spieszących się co rano. Raj! :D

183.Gruszka i sezam

Owsianka gruszkowo-sezamoa na mleku sojowym z karmelizowaną gruszką, bananem, płatkami migdałów  i jogurtem naturalnym z miodem

Kolejne połączenie z serii tych idealnych, spróbowałam i się zakochałam! Dawno nie jadłam owsianki na mleku sojowym, sręskniłam się za jego niepowtarzalnym smakiem. Swoją drogą nie wiem czemu je odstawiłam, w wakacje byłam wprost od niego uzależniona, ale dzisiaj był do zdecydowanie udany powrót! Ja sobie piszę, a tu jak z bicza strzelił zleciał pierwszy tydzień ferii, za szybko! Jeszcze jak na złość sie rozchorowałam, ehh.

178.Przedimprezowa owsianka

Owsianka sezamowo-cynamonowa z karmelizowanymi gruszkami, bananem, płatkami migdałów i jogurtem naturalnym z miodem

To już dzisiaj, największa impreza roku! Nie mogę się doczekać, dlatego przed muszę zrobić sobie domowe spa, a potem lecę z moimi przyjaciółkami. :) Przed musiałam się trochę porozpieszczać, a moje owsianki to na to najlepszy sposób, a co! :D

144.Niezastapione placki marchewkowe

 Pancakes marchewkowe z jogurtem naturalnym, orzechami włoskimi i daktylami

Wiem, wiem, były tu nie raz, a może i nie dwa, ale co ja poradzę, że są wprost rewelacyjne. Nie dość, że uwielbiam placki, to marchewkowo-cynamonowe połączenie zawsze poprawi mi humor. Dzisiaj nawet nie musi, ale przecież zawsze warto zacząć dzień od czegoś pysznego, w końcu taki jest zamysł tego bloga :). Dzień zapowiada się przemiło, zakupowo z rodzicami, a później przyjaciółką. A miałam się pouczyć... Ale w końcu jak wolne, to trzeba wypocząć :D.

123. Koktajluję

Koktajl bananowo-granatowy

Lubię sobie czasem poblendować z samego rana, zwłaszcza, że miałam takie pyszności, jak granat! Bardzo go lubię, ale nie jest to raczej najczęstszy gość w moim domu, a szkoda. No ale skoro już jest, to dlaczego by nie przeznaczyć go na pyszny, zdrowy koktajl? Zwłaszcza, że to jedno z najprostszych śniadań, a właściwie przekąski, bo chyba nikt by się tym nie najadł. To czego potrzebujemy? Połowy granatu, całego banana, jeśli jak ja lubicie gęste koktajle, i jogurtu naturalnego do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Oczywiście można posłodzić do smaku, ale owoce są już wystarczająco słodkie. ( No dobra, ja dosłodziłam... :D ) Od razu dzień staje się lepszy, choź trochę! :D

120.Dyniowe pancakes

  Dyniowe pancakes z jogurtem naturalnym,miodem i orzechami włoskimi

W końcu ich spróbowałam, a zbierałam się i zbierałam! Mama kupiła wielką dynię, więc w kuchni zawrzało, powstała moja ukochana zupa dyniowa i duuża ilośc puure, które wykorzystałam do zrobienia tych placuszków. I wiecie co? Było warto! To były jedne z najlepszych (jak nie najlepsze) placuszki, jakie jadłam, lekkie i puszyste no i te idealne dodatki. Domownicy się zakochali! 

Nareszczie weekend, szkoda, że zawalony nauką. Spróbuje jak najszybciej to ogarnąć i chociaż trochę odpocząć. :)