Wiem, wiem, były tu nie raz, a może i nie dwa, ale co ja poradzę, że są wprost rewelacyjne. Nie dość, że uwielbiam placki, to marchewkowo-cynamonowe połączenie zawsze poprawi mi humor. Dzisiaj nawet nie musi, ale przecież zawsze warto zacząć dzień od czegoś pysznego, w końcu taki jest zamysł tego bloga :). Dzień zapowiada się przemiło, zakupowo z rodzicami, a później przyjaciółką. A miałam się pouczyć... Ale w końcu jak wolne, to trzeba wypocząć :D.
sobota, 27 grudnia 2014
144.Niezastapione placki marchewkowe
Wiem, wiem, były tu nie raz, a może i nie dwa, ale co ja poradzę, że są wprost rewelacyjne. Nie dość, że uwielbiam placki, to marchewkowo-cynamonowe połączenie zawsze poprawi mi humor. Dzisiaj nawet nie musi, ale przecież zawsze warto zacząć dzień od czegoś pysznego, w końcu taki jest zamysł tego bloga :). Dzień zapowiada się przemiło, zakupowo z rodzicami, a później przyjaciółką. A miałam się pouczyć... Ale w końcu jak wolne, to trzeba wypocząć :D.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Smacznie :)
OdpowiedzUsuńDzieki ;)
Usuńmarchewkowe love :)
OdpowiedzUsuń❤❤❤
Usuńa tam będziesz się uczyć gdy można leniuchować haha :D też miałam takie plany, bo czeka mnie m.in czytanie "Lalki" ale jak zwykle odstawiam wszystko na ostatnią chwilę
OdpowiedzUsuńNacieszmy się wolnym :D
UsuńMuszę spróbować to połączenie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńNAJLEPSZE!
OdpowiedzUsuńPodpatrzone od Ciebie ! :*
Usuń