Sernik z mascarpone na spodzie oreo
Witajcie po świętach! Jak Wam minęły? Moje byly rodzinne, pełne obżarstwa i z bogatym gwiazdorem. Czego chcieć więcej? :) Szafy zapełniły się tonami słodyczy, w tym ciasteczek oreo, dlatego na drugi dzień świąt upiekłam taki niestandarodwy serniczek. Nieskromnie przyznam, że zniknął w okamgnieniu. Oczywiście nie liczę ton wyjedzonej przeze mnie masy serowej prosto z miski. Na szczęście święta to taki czas, kiedy wszystko można! :)
ja piekłam sernik z masą krówkową i też masę wyjadałam prosto z miski haha! :D
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś ochoty na masę krówkową <3
Usuńmi też swieta mineły bardzo fajnie choc szybko :)
OdpowiedzUsuńoj tak, za szybko :D
UsuńChyba się nie dziwię, że długo nie poleżał :D
OdpowiedzUsuńza mała blacha :D
Usuńtaki sernik to marzenie :D
OdpowiedzUsuń:*
Usuńmniaam ;d
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń