Owsianka kokosowo-bananowa z resztą banana, granatem, płatkami migdadłów i dżemem malinowym
Naprawdę, zakochałam sie w tej owsiance! Szczerze mówiąc, mogłabym jeść ją codziennie, prosta, bez wydziwnień i przez to taka dobra! Lekko słodzona miodem, bo przecież Rafaello musi być słodkie, a ona strasznie mi je przypomina. Chociaż trochę się rozgrzałam, bo ostatnimi dniami umieram z zimna, szczególnie rano na przystanku o 7. Zimo, odejdź!
Smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńa dzieki :)
Usuńnie dziwię się, ja takie owsianki to mogłabym jeść na każdy posiłek :D
OdpowiedzUsuńdokładnie <3
Usuńpyszne połączenie! :)
OdpowiedzUsuńoj no musze to przyznać :D
Usuń