środa, 13 sierpnia 2014

37. Wróciłam! + wyczekana owsianka

Kraków, jak to Kraków, cudowny. Już tyle razy tam byłam, a ciągle jest coś nowego,a nawet trafiliśmy na finał Tour de Pologne! To był świetny, aczkolwiek bardzo intensywny tydzień.marzyłam już tylko o moim łóżku i wypasionej owsiance. I oto ona! Pyszna, wypchana i rozpustna!



 Owsianka na budyniu śmietankowym z bananem, brzoskwinią, mieszanką studencką, czekoladą milka i masłem orzechowym

A tu kilka zdjęć z mojego wyjazdu :D








8 komentarzy: