czwartek, 26 lutego 2015

188.Nutella się skończyła

Bananowa jaglanka w słoiczku po Nutelli

Ciągle te słoiczki po maśle orzechowym, a dzisiaj dla odmiany Nutella. Uwielbiam ją, jednak nie znika u mnie w  tak błyskawicznym tempie, chociaż w dzieciństwie pochłanialam ją tonami.

A moja szafa pęka w szwach po wczroajszych zakupach jedzeniowych na tygodniu amerykańskim w Lidlu: masło orzechowe, syrop klonowy, mnóstwo ciastek i płatków. Jestem w niebie! :D

Co do nieba, dzisiaj jego ciąg dalszy. Z ostatnich dni ferii czerpię garściami. Po południu kino (tak,, ,,50 twarzy Greya" :D), potem nocka u niej, a piątek impreza, intensywnie! :)

8 komentarzy:

  1. Zasłodzenie gwarantowane! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodkości :D
    Dobrej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  3. O! Ja dzisiaj "wykańczałam nutellę", czeka mnie śniadaniowe czyszczenie słoiczka ^.^
    Baw się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow to szalony wieczór/noc się zapowiada, suuper :)
    ja teraz też sobie poczekam na pusty słój po nutelli, bo ograniczam już :D

    OdpowiedzUsuń