środa, 19 listopada 2014

125.Na szybko

Chleb pełnoziarnisty z sałatą, seremi pomidorem/ białym serkiem i dżemem brzoskwiniowym


Jako, że w lodówce nie było nic ciekawego, postawiłam na świeżutki chleb, bo czemu nie? Czasem warto zjeść coś zwykłego, co jedzę normalni ludzie :D. Słodko i słono? Czemu nie! Co prawda, oczywiście nie wszystko razem. Kanapka z serem i pomidorem to absolutny klasyk, zawsze kiedy dłużej nie jem tego połączenia, zaczynam tęsknić, a słodkie połączenie serka i dżemu to mój wynalazek, bardzo udany w dodatku. 
Dobra, dosyć przechwałek, czas do szkoły, mogłabym się w końcu wyspać, czyż nie?

8 komentarzy:

  1. o tak, ser i pomidor istny klasyk, ale samego śniadania na wytrawnie nie zniosłabym, zawsze coś słodkiego musi być :D!

    OdpowiedzUsuń
  2. I na slodko i na słono- tak najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też jestem za stwierdzeniem, że na brak zdecydowania najlepszym komromisem są kanapki - jedna na słodko, druga na słono ;-)

    OdpowiedzUsuń