Owsianka gotowana z masłem orzechowym i bananem podana z resztą tych dodatków i prażonymi orzechami
Jak ja lubię tę kleistą konsystencję, kiedy do mojej owsianki dodam banana i masło orzechowe, bajka! Kolejne połączenie idealne, a w dodatku szybkie, kiedy, tak jak dzisiaj, pędzę do szkoły na ósmą i zostaje tam na bite osiem godzin. Lepszej dawki energii nie mogę sobie wyobrazić. :)
A na informatyce dostaliśmy zadanie, aby przez 3 tygodnie prowadzić bloga! Bardzo żaluję, że nie mogę pochwalić się tym i naszą śniadaniową blogosferą, no ale skoro ma być na nowo, to trzeba się trochę wysilić! :D
Na blogu na ocenę będę zamieszczać najciekawsze śniadania, dlatego mam do Was WIELKĄ PROŚBĘ, odwiedzajcie go, komentujcie i obserwujcie!
Na blogu na ocenę będę zamieszczać najciekawsze śniadania, dlatego mam do Was WIELKĄ PROŚBĘ, odwiedzajcie go, komentujcie i obserwujcie!
Smacznie i apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń:))
Usuńu mnie były dzisiaj całkiem podobne dodatki ale w kaszce :D
OdpowiedzUsuńoo ale się zgrałysmy <3
UsuńUwielbiam dodawać masło orzechowe do gotowania! Pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńtak, zreszta jak zawsze <3
UsuńMasło orzechowe<3 do tego jeszcze jogurt i jesteśmy w raju ^^
OdpowiedzUsuńha, muszę spróbować :D
UsuńMoje ulubione połączenie! *.*
OdpowiedzUsuńoj tak! :D
Usuńo tak banan i masełko to jest to :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ;3
Usuń