piątek, 12 września 2014

62. Mamine lane kluseczki



Kluski kładzione na mleku

No i wychodzą uroki bycia dojeżdżającą! Stanie 15 minut w największej ulewie na przystanku, dużo mi nie trzeba, żeby zachorować, prawda? Dzisiaj zostałam w domu i kuruje się herbatkami z miodem i cytyną, sokiem z czarnej porzeczki i innymi cudami. Niby kocham leżenie pod kocem z ulubiona książką, ale nienawidze tego nadrabiana zaległości, ale teraz jeszcze o tym nie myślę.

Dzisiaj mama uraczyła mnie smakiem mojego dzieciństwa, cudownymi kluskami kładzionymi na mleku , tzw. lanymi kluseczkami. Jak dawno ich nie jadłam! A szkoda, bo były przepyszne! Kocham czasem wrócić do dawnych czasów :).

6 komentarzy: