sobota, 11 kwietnia 2015

215.Quinoa po raz pierwszy


Komosa ryżowa na mleku sojowym z jabłkiem, rodzynkami, żurawiną i orzechami włoskimi


Wreszcie jej spróbowałam i jestem bardzo zadowolona. Jedyną wadą jest to, że musiałam ją dłuugo długo gotować, ale było warto. Jeszcze bardziej zachwycona jestem moimi ostatnimi zakupami w Biedronce. Tak, w Biedronce :).  Nakupiłam tyyylu pyszności, kasz, mąk, owoców, orzechów. Mam nadzieję, że te produkty na dłużej zagoszczą w tym sklepie. :)

5 komentarzy:

  1. ja jeszcze nie miałam okazji jej spróbować ale jak tylko gdzieś ją dorwę to zaraz ją robię :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja komosa ryżowa czeka grzecznie w szafce, ale chyba mnie przekonałaś do tego, żeby w końcu się nią zaopiekować i przygotować. ;)

    OdpowiedzUsuń