Pierwszy raz zrobiłam mamie coś mojego, zamiast nudnych kanapek i wiecie co? Sukces! To chyba nie nasze ostatnie, wspólne śniadanie, a przynajmniej taką mam nadzieję :).
A teraz czas nad jezioro!
Waniliowa jaglanka podana z bananem, borówkami, wiśniami, miodem i twarożkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz