69. Obłędna manna i koncert Bednarka

Kaszka manna z dżemem brozskwiniowym, brzoskwinią i masłem orzechowym

Czy w jeden dzień wszystko może się zmienić i to w dodatku na lepsze? Owszem! Nie wiem, co sie zmieniło od wczoraj, ale po prostu mam lepszy humor, ukochane lekcje, poczułam, że mam wspaniałych przyjaciół, a wczoraj wieczorem zawitałam na koncercie Kamila Bednarka, o czym marzyłam już od dawna! Ile on ma energii, cudownie śpiewa i do tego ciągle skacze po scenie, a ten jego kontakt z publicznością! Może nie jestem jego fanką number one, ale to naprawdę wspaniały człowiek i artysta! :)

A co do dzisiejszego śniadanka, lekka, najlepsza manna, za którą już troszkę się stęskniłam. Zagościła na brzoskwiniowo, z dżemem i owocem, a także odrobina masła orzechowego. A dzisiaj na 11! :D